300g kwiatów z bzu lilaka
1 szkl.wody
2 szkl.cukru
sok z połowy cytryny
1 łyżeczka ekstraktu z wanili
1 łyżka pektyny
Oczyszczone z szypułek kwiaty lilaka,wsypujemy do dużego słoja i zalewamy wrzątkiem...
...odstawiamy na 24 godziny.Po tym czasie odciskamy płyn z kwiatów i przecedzamy przez gęste sitko.Do płynu dodać sok z cytryny,ekstrakt waniliowy i cukier wymieszany z pektyną.Stale mieszając doprowadzić aromatyczny syrop do wrzenia,po czym gotować go jeszcze przez 2 minuty.Rozlać gorącą galaretkę do wysterylizowanych słoików zamknąć i odstawić do ostudzenia.Przechowywać w chłodnym miejscu.Przepis pochodzi z http://ogrodybabilonu.blogspot.co.uk
Chciałabym również pokazać Wam zdjęcia z hiacyntowego lasu,do którego w tym roku zdążyliśmy dotrzeć na czas.Ta niebieska łączka to dzikie hiacynty,W Anglii nazywane bluebells,zapachu niestety nie jestem w stanie Wam przekazać,zaręczam jednak,iż jest niesamowity :-)